W mojej pracowni spotykam Anayę, 46-letnią, palącą, rozwiedzioną gospodynię domową i macochę. Ubrana w czarne szpilki, jej długie nogi i dojrzały urok sprawiają, że jest nieodparta. Nasza rozmowa zamienia się w fetysz stóp, gdy odsłania swoje niesamowite stopy.